Fakty i mity:Jak ochronić się przed upałem w trakcie misji?
Nie straszna Ci żadna pogoda podczas survivalowych wypadów? Brawo Ty! Odwaga, wytrwałość i konsekwencja to cechy, które warto pielęgnować. Do tego przyda się szczypta praktycznej wiedzy. W tym artykule dowiesz się, jak radzić sobie podczas upałów. Zmierzymy się także z popularnymi mitami. Zapraszamy do lektury!
>> FAKT << Luźna odzież – dlaczego jest tak ważna?
Podczas zimnych lub mroźnych dni dobrze sprawdza się odzież termiczna. Przylega do ciała i tworzy warstwę ochronną, która zatrzymuje ciepło i chroni przed niskimi temperaturami z zewnątrz.
W okresie letnim jest dokładnie odwrotnie. Najważniejsza jest duża przewiewność. W ten sposób łatwiej utrzymać optymalną temperaturę ciała, wilgoć dobrze odparowuje z naskórka, a każdy powiew wiatru zapewnia przyjemną ulgę.
Trzeba mieć na uwadze, że T-shirt i krótkie spodenki, choć bardzo wygodne, nie sprawdzą się w terenie. Zarówno treningi, gry w stylu ASG, jak i realne misje wymagają innego podejścia. Odzież powinna być specjalnie dostosowana, aby jej parametry były jak najlepsze. Jednak musisz liczyć się z tym, że rękawy i nogawki będą długie.
W ten sposób ochronisz skórę przed palącym słońcem, gorącym wiatrem i piaskiem. Oczywiście nie można zapomnieć o zadaniach taktycznych w terenie. Czołganie, zakradanie się, wspinaczka to czynności, gdzie przydają się długie rękawy i nogawki. Ochronią Cię przed drobnymi otarciami i skaleczeniami, co pozwoli utrzymać koncentrację.
Przykładem odzieży, która pozwoli przetrwać upalne dni jest koszula UBACS DDP. Materiał coolmax zapewnia komfort oraz oddychalność skóry. Właściwości tkaniny sprawiają, że nadmiar ciepła oraz wilgoci, są skutecznie odprowadzane na zewnątrz. W ten sposób odzież nie będzie przyklejać się do ciała. Więcej o tym modelu odzieży przeczytasz na naszej stronie.
>> MIT << Gdy jest gorąco przyjmuj gorące napoje
Istnieje wiele wersji tej historii, a często są one zasłyszane od znajomych i następnie powielane. Spotkaliśmy się z następującą opowieścią: Beduini przemierzający pustynię piją gorącą herbatę, aby podwyższyć temperaturę ciała. W konsekwencji, skwar ma być mniej odczuwalny.
Niniejszą teorię oficjalnie dementujemy. Pijąc zimne napoje, wspomagamy organizm. Przewód pokarmowy jest gęsto unaczyniony. Zimna ciecz schładza go i krążącą w ciele krew, która dociera do innych organów. Gorący napój dodatkowo podniesie Twoją temperaturę. Trudno więc mówić o jakiejkolwiek uldze. Plusem jest, że uzupełnisz płyny.
>> FAKT << Pamiętaj o nakryciu głowy
Głowa to komputer, który odpowiada za wiele procesów w organizmie każdego z nas. Urządzenie elektroniczne, podobnie jak mózg lubią chłód. Ochrona głowy może Cię ustrzec przed nadmiernym nagrzaniem, przez co np. nie zemdlejesz.
Za nakrycie głowy może posłużyć czapka z daszkiem lub kapelusz. Ten drugi ochroni także kark. Niektórzy preferują chusty, które również dobrze sprawdzą się, jako zabezpieczenie przed słońcem.
>> MIT << Nie pij tyle, bo się spocisz!
W zależności od intensywności wyprawy lub misji organizm potrzebuje określoną porcję kalorii oraz płynów. Woda w ludzkim ciele jest bardzo ważna, bo w większości jesteśmy z niej zbudowani. Choć nie rozpłyniemy się jak meduza po wyciągnięciu na piasek w upalny dzień, to odwodnienie prowadzi do zaburzeń percepcji, osłabienia i może powodować omdlenia.
Źródło: https://pixabay.com/photos/bottle-mineral-water-glass-pour-2032980/
Pocenie się to naturalny system obronny organizmu przed nadmiernym przegrzaniem. Wybierasz się w trasę? Dokładnie zaplanuj ilość racji wody. Pamiętaj, że w upalny dzień zapotrzebowanie będzie większe niż zwykle.
>> FAKT << Czas na ochłodę
Upał doskwiera. Każdy kolejny krok przychodzi z coraz większym trudem. Odzież chroni przed palącymi promieniami słońca, a menażka z wodą robi się coraz lżejsza. Powietrze niemal się nie porusza. W oddali dostrzegasz strumyk, który przecina polanę. Wykorzystaj ten moment, aby się schłodzić!
Jeśli brakuje Ci tlenu (duszności), a przed oczami pojawiają się mroczki, możliwie szybko znajdź cień, usiądź i odpocznij. Schłodź głowę i kark. Pamiętaj o szyi, gdzie znajduje się tętnica, która doprowadza krew do mózgu – ją także zwilż.
Z biologicznego punktu widzenia, schłodzenie ciała powoduje zwężenie naczyń krwionośnych. Efektem tego jest wyższe tętno i szybsza praca serca. Dzięki temu w organizmie dynamiczniej zachodzi wymiana CO2 na świeży tlen. Jest to bardzo ważne dla wszystkich komórek ciała, a szczególnie tych w mózgu. Niedotlenienie może doprowadzić do utraty świadomości.
>> MIT << Jest wilgotno? Bardzo dobrze, będzie chłodniej!
W 1775 roku Charles Bagde, członek Royal Society przeprowadził na sobie, psie, steku oraz jajkach eksperyment. Zamknął się na kwadrans (niektóre źródła informują o 45 minutach) w pokoju, w którym powietrze miało temperaturę 126°C.
Wyszedł z niego o własnych siłach, podobnie jak jego pies. Obaj byli w dobrej kondycji, przy czym jaja ugotowały się na twardo, a stek określono jako „well done”. Należy podkreślić, że powietrze w pomieszczeniu, w którym był Bagde, było pozbawione wilgoci.
Ludzki organizm ma wbudowany system ochronny przed przegrzaniem. Działa on na zasadzie odparowania wody z powierzchni skóry. Skuteczność tej metody ma pewne ograniczenia. Wraz ze wzrostem pary wodnej w powietrzu, spada jego efektywność. Nie dziwi więc fakt, że 40°C w dżungli trudniej wytrzymać niż 40°C na pustyni.
>> FAKT << Unikaj otwartych przestrzeni
Na pustyni trudno o skrawek cienia. Jeśli jednak Twoja survivalowa wyprawa odbywa się w innych warunkach, możliwie często podążaj pod ochroną drzew. Na odkrytym terenie łatwo o przegrzanie, osłabienie, a nawet wycieńczenie organizmu. Co więcej, jesteś łatwym i dobrze widoczny ze znacznej odległości celem. Cień jest Twoim sprzymierzeńcem.
Źródło: https://pixabay.com/photos/africa-savannah-national-park-tree-944465/
>> MIT << Gorąco? Pozbądź się odzieży
Jeśli jesteś w swoim obozowisku, blisko zbiornika wody lub w cieniu to możesz pokusić się o takie rozwiązanie. Musisz jednak uważać na owady, a zwłaszcza te, które zwabia Twój pot. Obóz przy w pobliżu jeziora lub strumyku przypomina wczasy. Niestety komary potrafią uprzykrzyć pobyt.
Spacer na otwartej przestrzeni bez odzieży lub w skąpej wersji (T-shirt, koszulka na ramiączkach) to zdecydowanie zły pomysł. Wystawienie na słońce nie dość, że niekorzystnie wpływa na percepcje, to prowadzi do oparzeń skórnych. Jeśli tak zaczniesz weekendowy wyjazd, to najpewniej skończysz go przed czasem.
>> FAKT << Dobrze zaplanuj wyprawę
Pamiętaj o odpowiedniej odzieży, prowiancie i wodzie. Przygotuj wcześniej miejsca, które chcesz odwiedzić. Jeśli podróżujesz solo, zostaw takie informacje rodzinie lub przyjaciołom. Zdarzają się sytuacje kryzysowe, w których będziesz musiał zawiadomić pomoc. Bywają też takie, gdy to ktoś w trosce o Ciebie (brak kontaktu przez 24 h) zgłosi problem odpowiednim służbom. Odzywaj się do bliskich.
Wyjazd w Bieszczady to zbyt ogólne określenie. Powiedz, a najlepiej zaznacz na mapie, gdzie chcesz się wybrać. W razie problemów ratownicy będą mieli ułatwione zadanie. Nikt nie musi Ci robić „niespodzianki” niezapowiedzianą wizytą, ale warto umówić się na częstotliwość komunikacji, szczególnie jeśli chcesz odreagować w odosobnieniu.
Wybierasz się na wyprawę? Dobrze się przygotuj!
Wyjazd na łono przyrody powinno się odpowiednio zaplanować. W ten sposób uwzględnisz różne okoliczności i zmienność pogody. Prognoza może informować o upalnym weekendzie, a ten będzie chłodny i deszczowy. Dobrze mieć pod ręką odpowiedni ekwipunek, który pozwoli przetrwać te niezapowiedziane warunki.
Istotne jest, aby dbać o potrzeby własnego ciała. Chroń je przed słońcem, a szczególnie głowę. Jeśli „komputer” się zawiesi, trudno przewidzieć, kiedy i czy w ogóle nastąpi restart. Czapka lub kapelusz to obligatoryjne wyposażenie, podobnie jak zapasy czystej wody. Organizm potrzebuje zasobów, aby sprawnie funkcjonować i chłodzić ciało.
Szykujesz się do zimowej eskapady, a może czekasz na dłuższe, wiosenne dni? Kwatermistrz zaprasza Cię do koszar. Wybierz coś dla siebie.
